Miejski portal informacyjny:
Piotrków Trybunalski, Aleksandrów, Czarnocin, Gorzkowice, Grabica

- Swoje wyroby wysyłamy głównie do Ameryki. Wbrew pozorom szczyt naszego sezonu przypada nie teraz, a w wakacje. Wówczas mamy najwięcej pracy – tak o działalności swojego przedsiębiorstwa opowiada Zbigniew Bartuzi, prezes spółki Szkło-Dekor. Dziś (19.12) firmę odwiedził prezydent Krzysztof Chojniak.

Na rynku przedsiębiorstwo działa od ponad 60-ciu lat. Szkło-Dekor zajmuje się wyrobem artystycznych szklanych ozdób choinkowych. Każdy produkt wykonany jest ręcznie. W ofercie są tysiące wzorów i wciąż opracowywane są nowe. Co roku firma prezentuje nowości na najważniejszych branżowych targach Christmaworld we Frankfurcie.

I choć wizyta w firmie przypomina odwiedziny w bajkowej krainie, nie zawsze było tam kolorowo. - Kryzys, który rozpoczął się w 2007 roku w Ameryce, dotarł również tutaj. Potrzebna była poważna reorganizacja firmy, jednak udało się przetrwać. Teraz  się odbudowujemy – wspomina Zbigniew Bartuzi.
- Obecnie zatrudniamy 30 osób pracujących przy wszystkich etapach wytwarzania ozdób: od wydmuchania kształtu, poprzez malowanie i dekorowanie, po profesjonalne zapakowanie i oznakowanie. W najbliższym czasie chcemy zwiększyć zatrudnienie o kolejne 10 osób – dodaje prezes Szkło-Dekor.

Każdy kto chce może z bliska przyjrzeć się jak powstają piotrkowskie bombki, a nawet własnoręcznie ja wykonać. Firma organizuje bowiem wycieczki ze zwiedzaniem dla dzieci i młodzieży. – W ubiegłym roku odwiedziło nas 20 tys. dzieci – dodaje prezes Bartuzi.

Ozdoby firmy Szkło-Dekor trafiają na wiele rynków – przede wszystkim najważniejsze amerykańskie i europejskie domy towarowe, galerie i butiki. Do krajowych klientów należą sieci handlowe, sklepy detaliczne, a także indywidualni nabywcy.
- Do USA dostarczamy przede wszystkim ekskluzywne kolekcje ozdób bogato dekorowanych, a także bombki formowane. Z kolei w Polsce największą popularnością cieszą się bombki tradycyjne, kuliste, z pejzażem zimowym i świątecznymi motywami – opowiada Zbigniew Bartuzi.