Miejski portal informacyjny:
Piotrków Trybunalski, Aleksandrów, Czarnocin, Gorzkowice, Grabica

Dokładnie 75 lat temu, 17 września 1939 roku, Związek Radziecki złamał pakt o nieagresji z Polską i wprowadził do naszego kraju ponad 4 tysiące czołgów, 1800 samolotów i prawie 2 miliony żołnierzy.
Tym samym rozpoczęto realizację tajnego paktu Ribbentrop-Mołotow, nazywanego też przez historyków IV rozbiorem Polski. W konsekwencji ataku do niewoli sowieckiej trafiło ponad pół miliona polskich żołnierzy. Nastąpiły także masowe deportacje ludności na Sybir, które według różnych źródeł, objęły od kilkuset tysięcy do miliona obywateli polskich.

- Deportacje na Sybir nie oznaczają dla nas pojęcia geograficznego, ale zsyłkę w głąb Związku Radzieckiego, więzienia, łagry, zimno, głód oraz katorżniczą pracę - mówił tuż po złożeniu kwiatów pod pomnikiem "Sybiraków" Ryszard Helman przewodniczący piotrkowskiego Związku Sybiraków, który dzisiejszą datę obchodził w sposób szczególny.
- W tym roku po raz pierwszy 17 września jest oficjalnym Dniem Sybiraka ustanowionym przez Sejm RP - nie krył łez wzruszenia pan Ryszard i podkreślił, że dla członków Związku jest to wydarzenie historyczne.

Hołd poległym złożeniem kwiatów na Grobie Nieznanego Żołnierza oraz pod pomnikami "Ofiar Katynia" i „Sybiraków” oprócz członków Związku Sybiraków oddali także przedstawiciele władz miasta oraz społeczność Gimnazjum nr 4. W imieniu mieszkańców Piotrkowa Trybunalskiego cześć bohaterom walk o niepodległość złożyli Wiceprezydent Miasta Adam Karzewnik oraz Wiceprzewodniczący Rady Miasta Mariusz Staszek.

- Niezależnie od cierpień i wszystkiego co przeżyliśmy tamte wydarzenia mają pobudzać nas do refleksji nad przyszłością. Najważniejsze jest, aby pojednanie i zgoda stanowiły podstawę wszelkich relacji między sąsiadami w myśl przesłania Związku Sybiraków „Pamięć zmarłym, żyjącym pojednanie” - podsumował dzisiejsze uroczystości Ryszard Helman.